instagram facebook

Blog

18 stycznia 2020

Magda & Maciek

Lubię jeździć w miejsca, które mają jakąś historię, głębsze znaczenie dla osób które fotografuje.
Magda i Maciej już raz się tutaj pojawili, jako bohaterowie reportażu. Po ślubie wybraliśmy się na spacer ulicami Kazimierza i jego okolic.
Uwielbiam taką energię na sesjach. Masę śmiechu, spontaniczności i naturalności <3 

Niesamowicie marzyła mi się sesja w sadzie. I bach, po sesji w nieco zatłoczonym wąwozie znaleźliśmy <3
W sumie przypadkiem – ale miejscówki zdarzające się „po drodze” potrafią zrobić prawdziwe hokus pokus.